Transportowanie kota jest bardzo ważne w jego życiu. Jest to problem, który wymaga przemyślenia, pozwalającego uniknąć konsekwencji i stresu zarówno dla kota, jak i jego przewoźnika. Transportowanie zwierzęcia może odbywać się rożnymi środkami lokomocji i w specjalnych pojemnikach.
Transportowanie kota nie powinno narażać zwierzęcia na niepokój i stres. Najczęściej jest to przewiezienie mruczka do lecznicy dla zwierząt. Może być to również przetransportowanie zwierzęcia do innego domu czy do innej miejscowości. Obecnie koty niejednokrotnie podróżują wraz ze swoim opiekunem, a nawet wyjeżdżają za granicę.
Kocie transportery
Transportowanie kota odbywa się na różne sposoby. Na rynku dostępne są rozmaite klatki, torby i wiklinowe koszyki z uchwytem na wierzchu i drzwiczkami. Transportery różnią się wielkością, kształtem, ceną i materiałem z jakiego są wyprodukowane. Można kupić również pojemniki na kółkach z rączką, do noszenia na ramieniu czy w ręku.
Niektóre otwierane są od góry, inne od przodu lub od boku i posiadają zamek. Często transporter posiada siateczkę do wentylacji, która zapewnia przepływ powietrza. Niejednokrotnie do transporterów dodawane są silikonowe miseczki na wodę. Trzeba również zwracać uwagę na dokładne zamknięcie drzwiczek.
Niektóre zamknięcia mogą okazać się niewystarczające. Istnieją koty, które bez problemu otworzą niestabilne drzwiczki. Dno transportera powinno zostać wyłożone miękką wyściółką. Dużo transporterów dostępnych w sprzedaży wyposażonych jest w miękkie podłoże.
Natomiast zaletą wiklinowej plecionki jest przewiewność, a zarazem słaba przejrzystość, która zapewnia kotu w jakimś stopniu poczucie bezpieczeństwa. Jednak w czasie niesprzyjających warunków atmosferycznych przewiewność nie jest wskazana.
Podczas chłodu i zimna pojemnik powinien być osłonięty grubą tkaniną poza drzwiczkami na przodzie, ponieważ koty lubią ciepło. Zamykane zwykłe torby nie są dobrym pojemnikiem transportowym. Mają one słaby dostęp powietrza i w czasie upału kot ulegnie przegrzaniu.
Podróże z kotem
Transportowanie kota do innej miejscowości czy za granicę wymaga odpowiedniego przygotowania. Należy wpierw przyzwyczaić kota do przewożenia go różnymi środkami lokomocji, takimi jak tramwaj, pociąg czy autobus. Dzięki temu nasz podopieczny nie będzie bał się podróżowania.
Wewnątrz pojazdów, szczególnie przy znacznych szybkościach niektóre koty cierpią na chorobę lokomocyjną. Złe samopoczucie i nudności powodują, że zwierzę może być silnie zdeprymowane i głośno miałczeć. W takim przypadku zmniejszenie szybkości jazdy sprawia mu wyraźną ulgę.
Po przybyciu kota w nowe miejsce należy klatkę transportową postawić w spokojnym kącie, tyłem do ściany i otworzyć drzwiczki. Nie wolno wyciągać zwierzęcia siłą, ponieważ klatka jest dla niego prawie jedynym elementem dotychczasowego domu. Transporter jest jedynym miejscem, które zna kot w nowym miejscu i w niej czuje się bezpiecznie.
Podróż z kotem za granicę wymaga specjalnych dokumentów. Potrzebny jest paszport, jako książeczka zdrowia. Poza tym kot powinien posiadać podskórny unikatowy chip. Na naszej planecie obowiązują różne przepisy, dlatego warto jest sprawdzić w docelowym kraju. Część państw wymaga również, żeby dokumentacja została sporządzona w ich języku.
Transportowanie kota nie jest trudne, jeżeli zostanie on do tego przyzwyczajony. Kot nie powinien przemieszczać się w pojeździe, gdyż narażony jest na obrażenia. Transporter powinien przymocowany być w samochodzie pasem bezpieczeństwa. Niedopuszczalne jest zostawienie zwierzęcia w pojeździe podczas upałów.
ZOBACZ TAKŻE
[pt_view id=”6f01e38f2y”]
