GeoZoo » Kot » Kot na balkonie
Kot na balkonie

Kot na balkonie

Kot na balkonie to nierzadkie zjawisko w Polsce, zwłaszcza na gęsto zaludnionych osiedlach. Niezabezpieczony balkon czy taras może być przyczyną kociej tragedii. Należy kontrolować kota przebywającego na balkonie, który lubi swobodnie biegać i płatać figle.

Kot na balkonie lubi przebywać bez względu na grożące mu niebezpieczeństwo. Kota należy zachęcić do dobrowolnego  pozostania w domu i zrezygnowania z niepotrzebnych wycieczek. Można to osiągnąć przez stworzenie w domu warunków, w których będzie czuł się komfortowo. Małe mieszkanie nie powinno deprymować kociego przyjaciela.

Domowy metraż

Kot na balkonie najczęściej widoczny jest w blokach lub jednorodzinnych domkach. Zwierzęta te mogą czuć się dobrze nawet w małym mieszkaniu, w których ma dostęp do wszystkich pomieszczeń. Niektóre kocie rasy czują się nieźle nawet w pojedynczym pokoju.

Należy pamiętać, że koty nie lubią zamkniętych drzwi, ponieważ wprowadza je to wstać zakłopotania i korci do niepożądanych wybryków. Zwłaszcza nie podoba im się to w mieszkaniach o niedużym metrażu. Wiele z nich opanowało sztukę samodzielnego używania klamki.

Jako zwierzęta terytorialne i ciekawskie lubią mieć dostęp do każdego zakątka swojego terytorium mieszkalnego, łącznie z balkonem czy loggią. Stworzenia te muszą wiedzieć, co się tam dzieje. Zachowują się więc jak czujny i wszystko nadzorujący gospodarz. W ludzkim domu czują się jak „u siebie”. Uwielbiają przebywać na balkonie i obserwować otoczenie.

Kot na balkonie

Balkon lub loggia

Kot na balkonie nie odczuwa lęku przestrzeni. Okno, balkon czy logia zarówno na parterze lub na wyższych kondygnacjach, stanowią dla kota dużą atrakcję. Jednocześnie mogą być niebezpieczne. Zwierzęta te nie zdają sobie sprawy z tego, że ich pazury mogą ześlizgnąć się po metalowym parapecie lub balkonowej balustradzie.

W takim przypadku kot spadnie, a na dole niejednokrotnie czeka na niego ciężkie okaleczenie, a nawet śmierć. Należy nie zapominać, że nie w każdym przypadku kot spada na cztery łapy. Powodem upadku kota z balkonu może być wychylenie się zwierzęcia za nadlatującym ptakiem, przestraszenie lub sprawi to nagły podmuch wiatru.

Kot na balkonie nawet na parterze nie jest bezpieczny. Wydostając się na zewnątrz, nie zdaje sobie sprawy jakie zagrożenia mogą tam na niego czyhać. Nie tylko psy mogą być jego wrogiem. Gęsto zabudowany teren i ruch uliczny to największe zagrożenie dla kociego towarzysza. Takie samowolne wychodzenie może się dla zwierzęcia zakończyć tragicznie.

Zabezpieczenia balkonu

Kot na balkonie powinien być bezpieczny. Z tego względu niezbędne jest zabezpieczenie otwartego oka, balkonu czy loggii. W tym celu najlepiej użyć wiotkiej siatki, np. rybackiej. Osiatkowany do samej góry powinien być balkon i loggia. Siatka musi być na tyle gęsta, żeby kot nie mógł przecisnąć przez nią głowy.

Kot na balkonie powinien być bacznie obserwowany. Należy pamiętać, że koty to zwierzęta sprytne i twórcze. Mają one różne pomysły i szukają wyjścia na zabroniony teren. Nasza fauna to istoty żywe, które należy dobrze traktować i zapewnić im właściwe warunki bytowania. Trzeba stworzyć kotu bezpieczne warunki domowe.


ZOBACZ TAKŻE

[pt_view id=”6f01e38f2y”]