Największy sum w Polsce to gigantycznych rozmiarów ciekawy okaz. Oficjalny rekord ustanowił w 2022 roku Mateusz Kalkowski, który złowił na mazowieckim odcinku Wisły okaz o długości 261 cm. Te słodkowodne ryby zamieszkują w naszym kraju głównie wody Wisły, Odry, Warty, Bugu, Noteci i Jeziora Mazurskie.
Największy sum w Polsce jest o 24 cm krótszy od ostatniego rekordzisty światowego, złowionego w rzece Pad w północnej części Włoch w roku 2023. Sumy preferują duże jeziora i rzeki z silnym nurtem i głębokimi dołami. Można je łowić na różne sposoby, takie jak spinninng, grunt czy trolling. Do połowu tych ryb należy użyć mocnych wędek, grubych żyłek i pokaźnych kołowrotków.
Cechy ogólne sumowatych
Największy sum w Polsce ustanowił rekord, który będzie trudny do pokonania. Charakterystyczną cechą tych ryb jest nagie ciało, bez łusek. Głowa spłaszczona jest grzbietobrzusznie. Małe płetwy brzuszne suma nie zawsze występują. Silny kolec znajduje się w płetwach piersiowych. Brak jest kolców w płetwach nieparzystych.
Sumowate posiadają bardzo długą płetwę odbytową, ale brak jest płetwy tłuszczowej. Sumy są drapieżnikami i żywią się mniejszymi rybami, ptakami, żabami, małymi ssakami, a także padliną. Prowadzą samotniczy tryb życia, spędzając większość czasu w ukryciu. Połów wielkich sumów wymaga odpowiedniego sprzętu i dużego doświadczenia.
Gigantyczne sumy w Polsce
Największy sum w Polsce na przestrzeni lat ustanawiał nowy rekord. Łowione były w różnych miejscach i czasie. Nie brakuje w naszym kraju tych interesujących okazów o gigantycznych wymiarach. W 2005 roku rekord ustanowił rybak Krzysztof Kędzierski, który wyłowił z Jeziora Dąbie suma o imponującej długości, wynoszącej 258 cm.
Był on o tylko o 9 cm krótszy od suma złowionego w tym samym roku w rzece Pad we Włoszech przez włoskiego wędkarza Dino Ferrari. Natomiast w 2017 roku rekordzistą został sum mierzący 259 cm i ważący 105,5 kg. Rekord ten ustanowił Władysław Bombik, który złowił suma w Jeziorze Rybnickim.
Inne imponujące polskie okazy:
- 254 cm: Tomasz Więsyka w Jeziorze Rybnickim w roku 2012 o wadze 105 kg
- 254 cm: Marek Szymański w Odrze w roku 2015
- 251 cm: Jacek Urbański w Wiśle w roku 2015
- 248 cm: Robert Paczkowski w Warcie w roku 2019
- 247 cm: Grzegorz Borowski w Wiśle w roku 2009
Należy zaznaczyć, że to tylko przykładowe okazy gigantycznych sumów. Wiele innych olbrzymich ryb tego takson wyławianych jest każdego roku. Nie brakuje ryb w Polsce, które przekraczają 200 cm długości. Sum zasiedla także zbiorniki zaporowe.
Należy zadbać o dobrostan złowionego suma i wypuścić go z powrotem do wody, gdy jest to możliwe. Dla prawdziwych wędkarzy powinna liczyć się ochrona ryb, przede wszystkim tych największych okazów. Należy nie zapominać, że sum jest największą europejską rybą słodkowodną.
Podsumowując największy sum w Polsce to wspaniały okaz o imponujących rozmiarach. Należy zapamiętać, że sumy objęte są w Polsce częściową ochroną gatunkową. W naszym kraju łowi się okazy przekraczające 200 cm długości, a doniesienia o sumach sięgających nawet 3 metrów nie należą do rzadkości.